W trosce o bezpieczeństwo podróżujących podczas Świąt Wielkanocnych, jak co roku, trwały wzmożone działania Policji. Na polskich drogach doszło do 217 wypadków, w których zginęły 23 osoby, zaś 291 zostało rannych. Funkcjonariusze zatrzymali 1118 nietrzeźwych kierowców.
Podczas czterech dni świątecznego weekendu, pomimo większej liczby policyjnych patroli na drogach i częstszych kontroli, doszło do 217 wypadków. Zginęły w nich 23 osoby, a 291 zostało rannych. Porównując ten okres do analogicznego z ubiegłego roku jest to o 76 wypadków mniej. W roku poprzednim na drogach zginęły 33 osoby, a o 90 mniej zostało rannych. Policjanci zatrzymali 1118 nietrzeźwych kierowców, podczas gdy w roku ubiegłym 1324.
Pomimo że tegoroczna Wielkanoc była bezpieczniejsza od ubiegłorocznej, to jednak wciąż w wypadkach ginie za dużo osób. Chociaż tegoroczna aura nie sprzyjała kierowcom, a drogi były śliskie – w wielu regionach Polski padał śnieg, deszcz oraz deszcz ze śniegiem - to jednak główną przyczyną wypadków były brawura i prędkość. Nie brakowało również nietrzeźwych kierowców, którzy ryzykowali nie tylko swoje życie, ale również bliskich i innych uczestników ruchu drogowego.