Niemieckie władze zamierzają zastosować bardzo agresywną politykę mającą na celu wypromowanie pojazdów z ekologicznym napędem elektrycznym.
Maksymalnie w 2020 roku w życie mają wejść nowe przepisy zwalniające pojazdy elektryczne z jakichkolwiek podatków. Dotyczy to zarówno podatków zawartych w cenie auta, jak również podatków drogowych, obowiązkowych dla wszystkich niemieckich kierowców.
Wstępne badania oraz przykłady państw takich jak Norwegia pokazują, że taka polityka przyczynia się do znaczącego wzrostu popytu na pojazy elektryczne, a także powstawania bardziej rozbudowanej infrastruktury ładowania i obsługi takich aut.
