PSA od 2013 roku prowadziło trzy-etapowy plan redukcji zatrudnienia. Proces ten miał polepszyć sytuację koncernu i zaowocował zwolnieniem 17 000 osób. Okazuje się, że to nie koniec uszczuplania ilości pracowników.
Reuters donosi, że w związku z Brexit oraz strachem przed silnikami diesla koncern musi zredukować ilość zatrudnienia o kolejne 2133 miejsca pracy. Główną przyczyną jest drastyczny spadek sprzedaży silników diesla.
PSA przez ostatnie lata mocno inwestowało w rozwój diesli. W efekcie posiada mocno rozbudowane działy, które teraz stają się niepotrzebne. Koncern na początek odsyła na wcześniejsze emerytury i urlopy, ale wkrótce konieczne będą zwolnienia.Sytuacja jest zaskakująca, ponieważ w tym roku PSA zanotowało wzrosty sprzedaży. Citroen i Peugeot podnoszą się z kolan, ale niestety afera silnikowa zrobiła swoje.