Transport drogowy przeżywa trudne chwile, a to może być dopiero początek góry lodowej. Odzwierciedleniem problemów, z jakimi zmaga się branża jest jej gwałtownie rosnące zadłużenie. W ciągu roku zwiększyło się ono o 149 mln zł i wynosi obecnie aż 487 milionów złotych – wynika z danych Krajowego Rejestru Długów.
W ciągu zaledwie roku o blisko 60% wzrosła liczba firm transportowych zajmujących się przewozem towarów, które trafiły do Krajowego Rejestru Długów. Problemy ze spłatą zobowiązań ma już 16 038 takich przedsiębiorstw. Rosnący dług branży idzie w parze z rosnącą liczbą upadłości firm transportowych – jak podaje Coface, w 2015 r. działalność zakończyło 41 przedsiębiorstw, czyli o 11% więcej niż w 2014 r.
Największym wierzycielem firm transportowych jest sektor finansowy. Zaległości wobec banków, firm leasingowych i ubezpieczeniowych ma 58% wszystkich zadłużonych transportowców na łączną kwotę 230 mln zł. 100 mln zł do odzyskania mają natomiast handlowcy, a 59 mln zł firmy transportowe zalegają…innym firmom z tej branży.