Tyska fabryka Fiata zaliczyła rok 2014 do wyjątkowo udanych, więc zarząd się cieszy, a pracownicy fabryki... protestują. Uważają oni bowiem, że w związku z tak dobrymi wynikami należy im się wyższe wynagrodzenie, powiększone o dokładnie 420 złotych brutto.
W czwartek pracownicy firmy protestowali przed fabryką, zwracając uwagę, że spółce Fiat Auto Poland udało się ostatnio potroić zyski do poziomu aż 300 mln zł rocznie. Pracownicy uważają, że przynajmniej niewielka część z tych pieniędzy powinna trafić do ich kieszeni i stąd też protesty. Co ciekawe, pracownicy domagają się podwyżki wynagrodzeń z przeszłości, liczonych od 1 lipca 2014 roku. Dodatkowe pieniądze miałyby trafić do nich w formie wyrównania.