Toyota Mirai otworzyła dla japońskiej marki nową gałąź rynku. Ogniwa paliwowe są zdaniem koncernu jednym z głównych rozwiązań w walce o przyszłość motoryzacji. Właśnie dlatego po drogim sedanie przyszła pora na coś większego.
Toyota zapowiedziała produkcję autobusów napędzanych właśnie ogniwami paliwowymi. Według wstępnych zapowiedzi nowe autobusy będą wyposażone w dziesięć zbiorników zdolnych pomieścić 600 litrów paliwa wodorowego. Ich napełnienie ma zajmować 10 minut.
Energia tworzona z ogniw trafi do dwóch silników elektrycznych o łącznej mocy 306 KM. Szacunkowo zasięg powinien wynieść około 200 km, co wystarczy na miejskie trasy. Toyota Mirai nie należy do tanich i autobus o podobnym napędzie nie będzie tani. Cena zakupu ma wynieść około 961 000 dolarów.