Waymo szykuje się do kolejnego kroku w rozwoju samochodów autonomicznych. Firma zapowiedziała, że jej flota niedługo ruszy na zaśnieżone drogi Michigan.
Wprowadzenie pojazdów testowych pozwoli na pionierskie sprawdzenie systemów autonomicznej jazdy w prawdziwie zimowych warunkach. Systemy muszą sobie poradzić z zaśnieżonymi jezdniami i znakami. Pokrywa z białego puchu czy lodu nie może być problemem dla autonomicznego auta.
Testy w Michigan pozwolą na sprawdzenie obecnie używanych systemów oraz ich dopracowanie pod kątem niekorzystnych warunków zimowych. Jazda w zimowych warunkach jest niezwykle wymagająca. Starczy wspomnieć, że wielu kierowców nie radzi sobie z choćby delikatnym śniegiem. Autonomiczne pojazdy muszą się spisać perfekcyjnie w takich warunkach. W innym wypadku nie ma mowy o dopuszczeniu ich na rynek.