Z analizy wezwań samochodowego assistance od jesieni do wczesnej wiosny wynika, że grudzień i styczeń są dla kierowców najtrudniejsze.
Jesienią, zimą i wczesną wiosną, ze względu na trudne warunki pogodowe, problemów z samochodem można spodziewać się niemal na co dzień. Najwięcej próśb o pomoc kierowanych do assistance jest zazwyczaj w grudniu i styczniu. Wynika tak z analizy danych Mondial Assistance.
W latach 2013-2015, w czasie jesiennych, zimowych i wczesnowiosennych miesięcy najwięcej interwencji zanotowano w styczniu i grudniu 2014. Było ich o 17% więcej niż np. w listopadzie 2014, i aż o 36% więcej niż w listopadzie 2013*.
- Ilość interwencji w poszczególnych miesiącach z pewnością wykazuje pewną prawidłowość, jednak ważniejsza od miesiąca jest pogoda w danym czasie. Dla przykładu: marzec w tym roku był podobny pod względem ilości interwencji do stycznia, bo nawet w Warszawie zdarzały się noce z mrozami do -8 st. C. Z drugiej strony, niewiele mniej pracowity był dla nas październik 2014, kiedy pierwszy atak zimy zaskoczył wielu kierowców. Statystycznie jednak, obserwując wieloletnie dane, z pewnością grudzień i styczeń to dla kierowców trudne miesiące, a dla branży assistance pracowity okres – mówi Piotr Ruszowski, dyrektor sprzedaży i marketingu w Mondial Assistance.